Astma to wielki biznes. To są miliony i miliardy złociszy. To kosztuje nie tylko chorego, ale służbę zdrowia, czyli państwo, czyli nas wszystkich. Skąd się bierze astma? Czym się karmić przy astmie? Czy choroba ma związek z niedoborem witaminy D? Co proponuje medycyna klasyczna i czy to bezpieczne rozwiązania? Czy są naturalne środki łagodzące? No to w drogę!
Astmo skąd pochodzisz?
Jest wiele teorii tłumaczących rodowód astmy. Jedna z najpopularniejszych obarcza winą toksyny. Złe nawyki żywieniowe, zanieczyszczenia, nadużycie antybiotyków oraz stres odgrywają niewątpliwie ogromną rolę w rozwoju tej choroby. Astma występuje o wiele częściej w krajach, gdzie króluje zachodni styl życia na czele z pseudopożywieniem. W Azji i Afryce obserwuje się wzrost zachorowań wraz z wprowadzaniem zachodnich standardów żywienowych, czyli maków, złocistych kurczaków itp.
Kolejna popularna teoria (wcale nie błędną, to nie jest ironia) głosi, że astma jest chorobą alergiczną, kiedy to układ odpornościowy reaguje za stan zapalny i następuje zwężenie dróg oddechowych wywołane czynnikami środowiskowymi takimi jak pyłki, bakterie, wirusy, pleśnie, białka (zobacz więcej o alergiach sezonowych i naturalnych sposobach).
Najlepsze i najgorsze pokarmy dla astmatyków
Nie działa to w ten sposób, że jemy w kółko jeden pokarm i zachorujemy na astmę. Są dziś jednak pożywienia (lub pseudopożywienia), które otwierają stany zapalne i powoli (lub nieco szybciej) zaczynają uszkadzać poszczególne procesy zachodzące w organizmie, aż organizm zacznie krzyczeć do nas chorobą. Czytajcie.
Jedzenie przetworzone jest pozbawione błonnika, który karmi dobre bakterie jelitowe. Stąd przy takiej żywności obumierają, poza tym pogarsza się trawienie. Brak składników odżywczych wprowadza organizm w stany zapalne i szeroko pojety stres, co przekłada się na gorszą eliminację toksyn. Oleje roślinne, w których zanurzone jest niemal wszystko, co jest dostępne na marketowych półkach, podnoszą ilość wolnych rodników, a dzieci spożywające tłuszcze trans są dwa razy bardziej narażone na astmę. Ryzyko wystąpienia tej choroby jest większe u dzieci karmionych mlekiem modyfikowanym.
Ukryte alergie pokarmowe (nabiał, gluten, soja, jajka, orzechy) często wywołują ataki astmy, tak jak konserwanty i barwniki dodawane do jedzenia. Ryby pochodzące z farm, naładowane rtęcią i antybiotykami również mogą się przyczyniać do pogorszenia.
Co jeść? Oczywiście dieta powinna być urozmaicona (ojej ale mądrość), lecz conieco więcej o tym co konkretnie.
Beta karoten występujący w pomarańczowych i czerwonych warzywach. Karotenoidy są podstawowym składnikiem witaminy A, której niedobór koreluje z ciężkim stanem astmatyków. Jedno badanie wykazało, że regularnie przyjmowany betan karoten redukuje ataki astmy o 53%.
Kwas foliowy zmniejsza reakcje alergiczne i stany zapalne oraz redukuje świszczący oddech! Sporo znajdziemy go w zielonych warzywach liściastych.
Astmatycy często cierpią na niedobór witamin B3 i B12. Obniżają one poziom histaminy i podobnine jak kwas foliowy, redukują świszczący oddech.
Witamina C działa antyoksydacyjnie, pomaga w detoksykacji, zmniejsza stany zapalne i redukuje świszczący oddech.
Witamina E oraz magnez (więcej o jego niedoborze i suplementacji tu) to także potężne antyoksydanty. Ponadto niski poziom magnezu sprzyja rozwojowi astmy.
Czosnek, cebula i gorczyca przyczyniają się do zwalczania infekcji bakteryjnych, zawierają kwercytynę, która działa przeciwzapalnie
Witamina D, która jest wschodzącą gwiazdą w leczeniu tej choroby. Wydaje się, że jej działanie spowalnie upośledzenie płuc. Kalcytriol, do której to organizm przykształca witaminę D, działa przeciwzapalnie, zatrzymuje też zmiany zachodzące w płucach. Jej uzupełnianie skutkowało zmniejszeniem ciężkości i liczby napadów astmy, co wykazały badania. Już zła dieta i niedobór witaminy D w diecie kobiety ciężarnej może przełożyć się na ryzyko zachorowania na astmę przez dziecko do piątego roku życia.
Niepasteryzowane mleko od krowy pasącej się na pastwisku zawiera probiotyki wspierające układ odpornościowy i jest polecane astmatykom przez niektóre kręgi naturalnych terapii. Z kolei Walter Last laktozę oraz mleko stawia jako jeden z głównych czynników wywołujących astmę. A co do samych probiotyków – powinny je zażywać i kobiety w ciąży i karmiące, by minimalizować ryzyko wystąpienia astmy u dziecięcia. A jeśli probiotyki (trochę więcej o nich tutaj) to i prebiotyki, czyli błonnik pochodzenia roślinnego.
I nieodzowne kwasy tłuszczowe omega 3 (piszę o nich m.in. w konteście oleju z kryla i karmienia mózgu), które zmniejszają stany zapalne dróg oddechowych i odniżają ryzyko astmy.
Witamina B5, kwas pantotenowy, jest zalecana astmatykom w większych ilościach, uważa się, że nie prawidłowo ją wchłaniają. To sprawia, że potrzebują jej więcej. Kwan pantotenowy wchodzi w pozytywne reakcje z nadnerczami, pomagając ogarnąć stres, który, jak przy każdej chorobie, odgrywa dużą, niekorzystną rolę. Większość chorych na astmę ma problemy z nieprawidłową pracą nadnerczy, spowodowaną stresem, często towarzyszą im zaburzenia nastroju i ogólne problemy z radzeniem sobie ze stanem napięcia (przy innych niedomaganiach endokrynologicznych u astmatyków, powinno się sygnalizować kwestię prawdopodobnie zmęczonych nadnerczy). Pamiętajmy, że witaminy C, B6, cynk i magnez wspierają funkcje nadnerczy.
Co proponuje lekarz?
Leki powodują szereg skutków ubocznych, wpływają negatywnie na system immunologiczny i endokrynologiczny. Przyczyniają się do przerostu candidy i powstawania osteoporozy. U dzieci, wziewne leki potrafią zmienić geny w taki sposób, że ataki astmatyczne wzrastają o 30%. I zostało to udowodnione w badaniach. Lekarze podający pacjentom sterydy (kortyzon, prednizon), pocieszają, że dopiero po wielu latach mogą wywołać skutki uboczne. Ale nowe badanie wykazało, że przyjmowanie ich wywołuje trwałe uszkodzenia ze skutkiem natychmiastowym. Wystarczy jednorazowa aplikacja. Jeden raz.
Co astmatyk robić powinien, ale niekoniecznie robi?
Jeśli mieszka na Śląsku lub na Marszałkowskiej w Warszawie, to nie wiele się da z tym zrobić, w sensie wdychania spalin. Salwowanie się ucieczką w czystsze rewiry nie zawsze jest opcją. A że zanieczyszczenia są newralgicznym czynnikiem, koniecznie trzeba je eliminowac z najbliższego otoczenia. Tym bardziej, że nasze wnętrza, wnętrza naszych chat i mieszkań, są statystycznie bardziej toksyczne niż ulica, przy której stoi nasze domostwo. Co z tym robić?
Wietrzyć. Zimą, latem, niech następuje wymiana powietrza. Unikać dymu – nie tylko papierosowego, ale też kominowych wyziewów. Pozbądź się chemii z domu i zastąp ją sodą oczyszczoną, octem i olejkami eterycznymi. Kolejną rzeczą, którą trzeba odstawić są środki antybakteryjne oraz aerozole i produkty na bazie ropy naftowej (świece, kosmetyki). Jeśli pojawiła się na ścianach pleśń i wilgoć, zainwesuj w osuszacze powietrza. Używaj filtra, aby pozbyć się z kranówki chloru. Regularnie odkurzaj, myj podłogę, wymieniaj pościel raz w tygodniu. Futrzaki nie powinny mieć wstępu do sypialni. Karaluchy także mogą wywoływac astmę, więc koniecznie trzeba się ich pozbyć, jeśli krążą po domostwie.
Astma, astma, czy jest uleczalna?
Jest, czemu nie. Tu znajdziecie opis metody Kwaśniewskiego zabiegami z prądami selektywnymi. Z kolei Walter Last proponuje pozbycia się przerostu candidy i uregulowanie traktu jelitowego, m.in. przez oczyszczenie się z pleśni i grzybów. Wyeliminowanie alergenów, głównie dietetycznych, i kolonizowanie jelit dobrą florą bakteryjną. Na polskim rynku dostępna jest jego książka Jak wyleczyć się z astmy. Niestety internety skąpią wyznań ozdrowionych, co nie znaczy, że takich ludzi nie ma. Dla wielu chorych sukcesem będzie przywrócenie stanu zdrowia do normalności, ograniczenie spożywanych leków i nie sięgania po coraz mocniejsze.
Dodaj mój blog do obserwowanych na Bloglovin! Lub Feedly
Źródła
https://draxe.com/asthma-natural-remedies/ https://draxe.com/treating-asthma-naturally/
http://articles.mercola.com/sites/articles/archive/2014/11/17/vitamin-d-deficiency-asthma-multiple-sclerosis.aspx
http://www.health-science-spirit.com/asthmatruth.html
http://articles.mercola.com/sites/articles/archive/2009/04/04/sure-fire-strategies-to-help-asthma-naturally.aspx
http://articles.mercola.com/sites/articles/archive/2009/01/01/asthma-medicines-don-t-work-and-can-be-dangerous.aspx
Wyjaśnienie w celu uniknięcia nieporozumienia
Wszystkie informacje znajdujące się na tym blogu tworzone są na podstawie wysokojakościowych źródeł, mają wartość jedynie poznawczą. Jeśli decydujesz się na wprowadzenie w życie którejkolwiek porady (cieszę się), robisz to na swoją odpowiedzialność (bo z natury tacy jesteśmy). Nie jestem lekarzem, dlatego wykorzystując informacje znalezione na olchasosnowa.pl, konsultuj się z lekarzem lub farmaceutą. Ja mam jedynie inklinacje ku znachorsku, a ci jak wiadomo, pogrążeni zostali na kartach starożytnych ksiąg.
